Dziś przychodzę do Was z recenzją rozświetlacza w płynie firmy technic. Jest on słynnym tańszym zamiennikiem dla drogiego High Beam z Benefita. Ma na celu rozświetlić (jak sama nazwa wskazuje) pewne znaczące partie twarzy, aby uzyskać efekt naturalnego ''glow'', emitując blask skóry. Co więcej jest niezwykle przydatny w konturowaniu twarzy, jako trzeci niezbędny krok.
Produkt możemy nabyć w drogeriach internetowych lub na allegro. Kosztuje około 12zł. Okres ważności 2 lata. Rozświetlacz faktycznie nie zawiera drobinek i daje lekko mokry, ładny efekt tafli na kościach policzkowych. Kolor jest lekko różowy, nie odznacza się i ożywia cerę. Kosmetyk wyposażony jest w pędzelek, który nie grzeszy jakością, ale sprawdza się w swojej roli. Konsystencja jest lekka i pół kremowa. Szklana, przezroczysta buteleczka mieści sobie sporo produktu, bo aż 12ml, przy czym rozświetlacz jest bardzo wydajny. Możemy stosować go na kilka sposobów które opisał producent, sprawdziłam i nie mam zastrzeżeń. Kosmetyk jest trwały, nie znika z twarzy, choć w ciągu dnia efekt nieco blednie.
Od producenta:
Płynny rozświetlacz do twarzy, ust i policzków w kolorze bardzo jasnego, perłowego różu. Zaopatrzony w pędzelek, bardzo dobrze się rozprowadza i jest niesamowicie wydajny. Nie posiada brokatowych drobinek.
Można go stosować na kilka sposobów:
- zmieszać z kremem lub podkładem,
- zaaplikować na krem lub podkład akcentując jedynie poszczególne partie twarzy.
PLUSY:
-cena
-działanie
-opakowanie
-konsystencja
-kolorystyka
MINUSY:
-dostępność
Jak dla mnie produkt jest świetny. Daje nienachalny efekt świeżej i rozświetlonej cery.
A jaki jest Wasz ulubiony rozświetlacz? Używacie tego typu kosmetyków?
Szkoda, że nie dałaś zdjęcia na twarzy "przed" i "po" :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest mało dostępny. Może kiedyś uda mi się go kupić! :)
OdpowiedzUsuńWygląda dość ciekawie. ;)
http://everything-by-me.blogspot.com/
Wydaje się fajny i do tego niedrogi :))
OdpowiedzUsuńpieknekosmetyki.blogspot.com
Pierwszy raz widzę, ale raczej nie używam rozświetlaczy....
OdpowiedzUsuńFajny produkt, ale mnie nie potrzebny. Wystarczają mi delikatne podkłady z zawartymi już drobinkami.
OdpowiedzUsuńMam tłustą cerę, więc rozświetlacze nie są dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńMam ten rozświetlacz:) Uwielbiam go, używam, a czasem nadużywam na powieki i policzki:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie pokazałaś efektów na skórze :)
OdpowiedzUsuńKiedyś o nim myślałam, fajnie że się sprawdził ;-)
OdpowiedzUsuńMam go i jestem bardzo zadowolona :) Przepięknie wygląda na twarzy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie używam rozświetlaczy, ale szkoda, że nie pokazałaś jak wygląda na twarzy
OdpowiedzUsuń16lipca.blogspot.com
na początku myślałam ze to lakier do paznokci hahahah :D
OdpowiedzUsuńhttp://anicix.blogspot.com/
Wydaje się być świetny
OdpowiedzUsuńBuziaki ;*
crazyy-mee.blogspot.com
Nie widziałam go wcześniej nigdzie :P początkowo pomyślałam, że jest to lakier do paznokci :D
OdpowiedzUsuńja właśnie rozglądam się za jakimś dobrym rozświetlaczem :)
OdpowiedzUsuńMalinowe Ciasteczka
fajny, zaciekawił mnie! ;) ale szkoda, że jest ciężko dostępny ;(
OdpowiedzUsuńnigdy go nie widziałam, więc faktycznie dostępność to minus :)
OdpowiedzUsuńMam go i polecam również :) pozdrawiam zapraszam do mnie i do obserwacji
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi rozświetlacz z benefitu :)
OdpowiedzUsuńW sumie bardzo ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim i widzę świetne efekty;))
OdpowiedzUsuńKiedyś chciałam bardzo go mieć, aż w końcu kupiłam mineralny wypikany rozświetlacz z Revlon, który chyba jest już wycofany. Mimo to jest mega wydajny (po 1,5 roku nie widać, że był w ogóle używany), a do tego daje super efekt :)
OdpowiedzUsuńwww.ewkabloguje.blogspot.com
Widziałam go na blogach. Umiem używać tylko mineralnych rozświetlaczy. Takich płynnych nie potrafilabym nałożyć chyba. :-)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim dużo dobrego :)
OdpowiedzUsuńTeż go mam ale rzadko używam bo wolę rozświetlacze w kamieniu :)
OdpowiedzUsuńInteresujący produkt :D
OdpowiedzUsuńNowy post już na blogu! Jeśli Ci się spodoba zapraszam do komentowania i zaobserwowania! :)
alexandrak-blog.blogspot.com KLIK!
Skoro daje subtelny efekt, to na pewno też bym go polubiła :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam rozświetlacza w takiej formie, zaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten rozświetlacz ;)
OdpowiedzUsuńkiedy wyniki konkursu?:)
OdpowiedzUsuńMam ten rozswietlacz jako mokry produkt daje rade ale maiałam w swoim zyci jednak lepsze :)
OdpowiedzUsuń